Trochę czasu, tylko dla siebie – to najcenniejsze, co może sobie podarować mama… z okazji swojego święta.

Wiele kobiet powie, że to bardzo trudne – a w niektórych sytuacjach wydaje się wręcz całkowicie niemożliwe…

“Każda kobieta pragnie być piękna, każda jest piękna… My, mamy chorych dzieci – nie myślimy codziennie o tym, by zrobić makijaż czy fryzurę. Osobiście zdarzyło mi się kilka razy, że wieczorem uświadomiłam sobie, że nie zaczesałam włosów…” – mówi mama prawie jedenastoletniej, obłożnie chorej Julii…

A jednak! Zarówno pani Anna, jak i jedenaście innych mam – przewlekle i nieuleczalnie chorych dzieci – podjęło tę próbę… Zaryzykowały i… WYGRAŁY SIEBIE! Na nowo i z nową energią! Potrzebne były: wyjątkowy pomysł, ciekawa propozycja, dobra organizacja i wsparcie bliskich… (NIE)ZWYKŁE KOBIETY – Mamy naszych podopiecznych, dały sobie pięć minut… które trwa od kwietnia. To ich święto… w kilku odsłonach.

Projekt “Piękne Bohaterki” realizowany jest przez Małopolskie Hospicjum dla Dzieci i Krakowskie Biuro Festiwalowe – w ramach Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie. Pierwszym etapem, były wizyty u fryzjera i metamorfozy – zakończone sesją zdjęciową do KALENDARZA na 2019 rok. “Sesja była wspaniałą możliwością zobaczenia siebie w innym świetle… Przygodą! Na co dzień, to my zajmujemy się naszymi dziećmi, a w tym dniu ktoś zajął się nami… To był cudowny dzień!” – podkreśla Anna Urban. “Pierwszy raz w życiu, tyle osób pracowało przy mnie i dla mnie… żebym mogła się poczuć piękna. Mogłaby ta chwila trwać i trwać, bez trosk kłopotów i zmagań z życiem codziennym.” – słyszymy od Marty Flak, kolejnej Pięknej Bohaterki, mamy niesamodzielnego Tomka. “W ferworze i zabieganiu, które towarzyszą mi każdego dnia… znalezienie czasu dla siebie graniczy z niemożliwością. Po opublikowaniu zdjęć, wiele osób prawiło mi komplementy i gratulowało odwagi.” – dodaje Magdalena Kozakowska, mama rezolutnej, wesołej, niepełnosprawnej Paulinki. „Metamorfoza i sesja dały mi trochę więcej pewności siebie… Wcześniej mi jej brakowało. To chyba przez to dziwne, stereotypowe myślenie innych ludzi… że jak ktoś ma chore dziecko, to nic od życia się takim kobietom nie należy… A już na pewno nie ten piękny makijaż i doklejone rzęsy.” – zauważa Anna Henc, mama Marcelka. A przecież to było coś więcej, niż rzęsy i makijaż:“Pierwszy raz poczułam się jak księżniczka, jak dama… nie jak Kopciuszek.” – Danuta Świerczek, która od ponad dwudziestu lat opiekuje się ciężko chorym, niepełnosprawnym synem… doskonale wie, że na co dzień – życie to nie bajka. Chłopak urodził się z wodogłowiem – wymaga całodobowej opieki. Od dnia jego narodzin, przeszła różne etapy: załamania, ucieczki przed światem i nieprzyjemnymi spojrzeniami… był i zawsze już będzie strach, o każdy dzień, oraz przyszłość… trzeba było przyzwyczaić się do życia z dużym dzieckiem – niesamodzielnym, dorosłym człowiekiem, przy którym wszystko trzeba zrobić. Każda z naszych rodzin, to inna historia… Niewyobrażalnie trudna historia i rzeczywistość ciężka do udźwignięcia.

Projekt wprowadził trochę lekkości, koloru i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki… – przeniósł Mamy naszych podopiecznych do innego, trochę bajkowego świata.

CICHE BOHATERKI – PIĘKNE BOHATERKI

Na co dzień, skoncentrowane są na swoich obowiązkach – związanych głównie z opieką nad przewlekle i nieuleczalnie chorym, niesamodzielnym dzieckiem… wymagającym ciągłej uwagi. Ciche Bohaterki, nie mówią głośno o swoich problemach, nie skarżą się nawet najbliższym – bo jak podkreślają, zwykle płaczą tylko w poduszkę… a do świata i ludzi wychodzą z uśmiechem.

Jako Piękne Bohaterki – wręcz wykrzyczały swoją kobiecość! Pokazały się nam odmienione – nie tylko z uśmiechem, ale także pewne siebie… SILNIEJSZE!

Kolejny krok przed nami… 1 czerwca – Panie, wspólnie z rodzinami będą uczestniczyły w pokazie filmu “Piękna i Bestia”, z muzyką na żywo. Poprzednio były długie suknie – tym razem będzie to bardziej nowoczesna stylizacja… Znów mają poczuć, że są piękne i wyjątkowe – niczym GWIAZDY FILMOWE podczas Festiwalu. Ten WIELKI FINAŁ odbędzie się w TAURON Arena Kraków.

Trwają przygotowania do tego wydarzenia – a relacja z pewnością pojawi się na naszym profilu, na Facebook’u.